Patrycja nie wiedziała co zrobić więc uśmiechnęła się i powiedziała
-Choć lepiej, to była ciężka noc, musisz coś zjeść.
Aż dziwne, że miała dobry humor mimo tego co się wczoraj stało. Podczas jedzenia śniadania gd wzięła pierwszy kęs kanapki, odezwała się Aga.
-Chyba miałaś schudnąć.
-To mam nic nie jeść?
-Nie, bo się zorientują... Po prostu jedz powoli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz